faded_
Nie mam dziś słów. Nawet nie chcę mieć. Zawieszony w próżni, w skafandrze. Zamknięty.
Szare. Wyblakłe jak przez brudną szybę, obrazy obcej planety. Mówią to co ja. Nic.
Pozwalam sobie wisieć. Dryfować…
Nie mam dziś słów. Nawet nie chcę mieć. Zawieszony w próżni, w skafandrze. Zamknięty.
Szare. Wyblakłe jak przez brudną szybę, obrazy obcej planety. Mówią to co ja. Nic.
Pozwalam sobie wisieć. Dryfować…